2011-07-18
W pierwszych dniach lipca położne z przychodni w Yeumbeul przeprowadziły szkolenie dla grupy młodych ludzi zwanych „relais” (fr. przekaźnik), ochotników koordynujących i prowadzących akcje informacyjne w dzielnicy. Następnie „relais”podzieleni na dwu i trzyosobowe zespoły odwiedzali domy, rynki i place publiczne. Ich zadaniem bylo przekazanie ogólnych informacji o zagrożeniu zachorowaniem na raka szyjki macicy, zaproszenie na akcje informacyjną do Dzielnicowego Domu Kultury i na pierwsze badania w przychodni.
W sobotę 9 lipca miałam okazję towarzyszyć takiej grupie i muszę przyznać, ze zaciekawiło mnie oryginalne połączenie tradycyjnego sposobu przekazywania informacji z wykorzystaniem współczesnej logistyki. Cheikh Diop koordynujący pracę „relais” wytłumaczył mi, że metoda ta jest owocem współpracy z niemieckimi organizacjami pozarządowymi: dzielnica została podzielona na 25 mniejszych sektorów, a w każdym z nich zaznaczono ważne punkty, np rynek, miejsce zamieszkania tzw. Badzien Ngoh – kobiety cieszącej sie dużym szacunkiem w swoim otoczeniu. W ten sposób dotarliśmy z informacja do naprawdę szerokich grup kobiet.
13 lipca odbyło sie kolejne działanie w ramach projektu - kulminacja akcji informacyjnej – konferencja dla kobiet w dzielnicowym domu kultury CEDEPS. Podczas konferencji Dr Abdoul Aziz Kasse wraz z położnymi przeprowadził szkolenie dla kobiet, a ja, jako koordynator lokalny projektu, przedstawiłam krótko zalozenia projektu i aktorów (Ministerstwo Spraw Zagranicznych - Program Polskiej Pomocy i Fundację Kultury świata). Celem akcji informacyjnej i szkoleniowej bylo uświadomienie kobietom zagrożeń Raka Szyjki Macicy (RSM), poinformowanie o sposobach zapobiegania zachorowaniu i zaproszenie ich na badania. Nasz wykładowca wykorzystał okazję i poza informowaniem o raku szyjki macicy, przeprowadził szkolenie z technik autobadania piersi (zapobieganie i wczesne wykrywanie raka piersi).
Szykując nasza kampanie w Senegalu, zastanawialiśmy się z zespołem „Prevenir”, co jest bardziej skuteczne: straszyć, szokować czy informować. Twórcy kampanii „rakowych” są w tych kwestiach podzieleni; strach może wywołać pożądaną postawę i np. skłonić palacza do rzucenia palenia, lecz ten sam strach moze blokować kobiety przed zrobieniem badań. Postanowiliśmy połączyć obie metody. Prezentacja doktora Kasse jest pod tym względem doskonale wyważona ponieważ łączy elementy szokujące z informacjami o pozytywnym wydźwięku. Rozpoczyna sie minutą ciszy i modlitwy za zmarłych na raka. Następnie doktor informuje zebranych, że podczas tej minuty refleksji i skupienia 15 osób gdzieś na świecie zmarło na raka, a 24 osoby dowiedziały się, że na niego chorują. 150 kobiet zebranych na sali słucha wystąpienia w wielkim skupieniu, niektóre mają łzy w oczach, gdzieniegdzie słychać szloch. W dalszej części prezentacji, dowiadują sie, ze rak szyjki macicy nie jest przeznaczeniem, ze można mu skutecznie zapobiegać robiąc regularne badania profilaktyczne, np. podczas organizowanej przez nas akcji. Efekty mogliśmy ocenić dwa dni później, w dniu rozpoczęcia akcji przesiewowych. Na badania zgłosiło sie znacznie więcej kobiet, niż mogliśmy przyjąć. Te, dla których nie starczyło czasu, zostaną przebadane w pierwszej kolejności za tydzień.
autor: Anna Haris, koordynator lokalny projektu „Dzialania na rzecz zapobiegania zachorowaniu na raka szyjki macicy i leczenia zmian przedrakowych u kobiet mieszkających na przedmieściach Dakaru”.
Projekt jest współfinansowany z programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w 2011 roku.